Problem z obrotami

[Alaila]

Dobra to jak go rozbiorę i zobaczę to dam znać Teraz to i tak nie mam na to czasu

[Corr]

Nie wiem jaką przeróbkę masz zrobioną tego ssania ale w oryginale ten mechanizm jest widoczny bez rozbierania czegokolwiek. Wystarczy poświecić latarką "nad" kranikiem i cała ta szyna jest widoczna, idzie też dosięgnąć ręką żeby ustawić to "manualnie"

[Alaila]

Tą część mam taką jaka powinna być, dostałam od jednego z forumowiczów


PS. Ej czemu manualnie dałeś w ""i sie z tego śmiejesz? Czyżbyś miał coś niewłaściwego na myśli?

[Corr]

To lepiej ty mi powiedz jakie Tobie się skojarzenia nasunęły, bo ja za nic nie umiem tam znaleźć niczego niewłaściwego

a cudzysłów dałem bo normalnie ssanie też się ustawia manualnie ale z manetki a nie przy gaźnikach

[Alaila]

może lepiej nie będe mówić


Tego pod uwagę nie brałam... do gaźnika dostał się jakiś paproch, bo po przedmuchaniu wszytskiego sprężarką działa idealnie! Wolne obroty są jak należy, nic nie gaśnie, nie dusi się, śmiga jak strzała