Problem z rozrusznikiem
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
- daniell0
- Podawacz śrubek
- Posty: 6
- Rejestracja: 20 cze 2012, 14:51
- Imię: Daniel
- Miejscowość: Brzozów
- Garnek: Ls2
- Numer GG: 3297030
Problem z rozrusznikiem
Witam.
Ostatnio zakładałem obrotomierz i przy podłączaniu tych 3 kabelków do obrotomierza musiałem wykonać kilka kombinacji i przy tym odpalać silnik i sprawdzać czy dobrze podłączyłem.Gdy już mi się udało po kilku próbach chciałem sobie wymienić żaróweczkę od luzu(N) no i wtedy chcąc sprawdzić czy już działa rozrusznik nie zakręcił ani razu.Pomyślałem banał po paru odpalaniach to nie dziwne więc postanowiłem go naładować.Gdy już go naładowałem było to samo nie kręcił.Wszystkie lampki i światła działają a rozrusznik nie.Nie mam pojęcia co to może być aku wydaje się być sprawny więc to chyba problem z rozrusznikiem.Nie chciałem też próbować odpalać go za pomocą prostownika ponieważ tam jest 75amp przy rozruchu i bałem się że mi go rozsadzi.Przy tych ostatnich próbach zauważyłem że przy rozruchu gdy lekko poszczałem sprzęgło to zaczynał gasnąć.
Ostatnio zakładałem obrotomierz i przy podłączaniu tych 3 kabelków do obrotomierza musiałem wykonać kilka kombinacji i przy tym odpalać silnik i sprawdzać czy dobrze podłączyłem.Gdy już mi się udało po kilku próbach chciałem sobie wymienić żaróweczkę od luzu(N) no i wtedy chcąc sprawdzić czy już działa rozrusznik nie zakręcił ani razu.Pomyślałem banał po paru odpalaniach to nie dziwne więc postanowiłem go naładować.Gdy już go naładowałem było to samo nie kręcił.Wszystkie lampki i światła działają a rozrusznik nie.Nie mam pojęcia co to może być aku wydaje się być sprawny więc to chyba problem z rozrusznikiem.Nie chciałem też próbować odpalać go za pomocą prostownika ponieważ tam jest 75amp przy rozruchu i bałem się że mi go rozsadzi.Przy tych ostatnich próbach zauważyłem że przy rozruchu gdy lekko poszczałem sprzęgło to zaczynał gasnąć.
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: Problem z rozrusznikiem
Przy ostatnich próbach zaczynał gasnąć? Chodzi o silnik? To w końcu zapalał czy nie? Jeśli odpalał Ci na wciśniętym sprzęgle a kiedy puszczałeś to przestawał pracować silnik to może Ty go po prostu potem przypadkowo na biegu odpalałeś na stopce bocznej? I wtedy automatycznie czujnik przy stopce zgasi silnik. Wiem, że banalne, ale nie raz przez takie bzdury rozbieramy pół motocykla. I oczywiście bezpiecznik w pierwszej kolejności od zapłonu sprawdź.
-
- Motocyklista
- Posty: 352
- Rejestracja: 02 paź 2011, 21:06
- Imię: Mateusz
- Miejscowość: Świdnica
- Plecak: z książkami ^^
- Garnek: Shark S600
Re: Problem z rozrusznikiem
Prawdopodobnie tak jak pisze piter, sprawdz czy nie stoi na biegu. Ja ostatnio będąc w trasie zrobiłem przypadkowo taki błąd i kosztowało mnie to 2 godziny roboty i rozebranie połowy moto, po czym podjechał innt motocyklista usmiechnal sie, wrzucil na luz i zapalil
, wiem, porażka ale zdarza sie 


- daniell0
- Podawacz śrubek
- Posty: 6
- Rejestracja: 20 cze 2012, 14:51
- Imię: Daniel
- Miejscowość: Brzozów
- Garnek: Ls2
- Numer GG: 3297030
Re: Problem z rozrusznikiem
To jest jednak bezpiecznik od zapłonu.Lecz to pojawia się kolejny problem, byłem uradowany że już naprawiony po wymianie bezpiecznika ale za 3 razem jak przekręciłem kluczyk od stacyjki na ON to mi spaliło ten bezpiecznik.Później spróbowałem założyć 15amp i to samo.Myślę że tu jest coś chyba z regulatorem napięcia lub gdzieś zwarcie w kablach robi a może kable się zaśniedziały.Dzisiaj kupiłem 20 bezpieczników i będę próbował odpinać kostki i próbować gdzie leży problem.Wszelkie sugestie mile widziane i dzięki piter
.
Chyba znalazłem przyczynę.Odłączyłem kostkę od obrotomierza i przekręcałem kilka razy stacyjkę i paliłem moto i nic się nie działo a gdy podłączyłem kostkę to wystarczyło przekręcić stacyjkę żeby spaliło bezpiecznik.Tylko co teraz mam zrobić bo w tej kostce od obrotomierza te kabelki jakby nie trzymały dobrze.

Chyba znalazłem przyczynę.Odłączyłem kostkę od obrotomierza i przekręcałem kilka razy stacyjkę i paliłem moto i nic się nie działo a gdy podłączyłem kostkę to wystarczyło przekręcić stacyjkę żeby spaliło bezpiecznik.Tylko co teraz mam zrobić bo w tej kostce od obrotomierza te kabelki jakby nie trzymały dobrze.
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: Problem z rozrusznikiem
A obrotomierz działa dobrze? Te oczka przykręciłeś odpowiednio do uzwojenia w zegarach? Jeśli tak to odłącz kostkę i przeczyść styki (są takie specjalne spraye nawet do takich rzeczy) bo najprawdopodobniej robi Ci się zwarcie jak prądu dostaje i od razu bezpiecznik leci. A może kabelki gdzieś są przetarte i się zwierają ? Albo w kostce ktoś rzeźbił i po swojemu kabelki połączył? Tak w ogóle w serwisówce masz schemat instalacji i jeśli ta Twoja wygląda oryginalnie to po kolorach dojdziesz co jest nie tak;)
A tak swoją drogą to gdzie wyrwałeś obrotomierz?:P
A tak swoją drogą to gdzie wyrwałeś obrotomierz?:P
- daniell0
- Podawacz śrubek
- Posty: 6
- Rejestracja: 20 cze 2012, 14:51
- Imię: Daniel
- Miejscowość: Brzozów
- Garnek: Ls2
- Numer GG: 3297030
Re: Problem z rozrusznikiem
Obrotomierz dostałem od sprzedającego z urwaną wskazówką ale wszystko da się zrobić.Działa teraz jak należy.Problem już rozwiązałem a chodziło o tak banalną rzecz jak śrubka która do oczka którą się przykręca do uzwojenia.Po prostu była za długa i stykała się z jakąś blaszką od obrotomierza.Zmieniłem ją miejscami i dałem ją tam gdzie będzie mogła swobodnie wystawać.I to wszystko
taki banał a już panika że nie wiadomo co się stało.Dzięki za pomoc.

-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: Problem z rozrusznikiem
Heh ciekawy przypadek:P No ale jak się udało to dobrze 

- Miłosz
- Klubowicz
- Posty: 1303
- Rejestracja: 29 kwie 2011, 22:57
- Imię: Miłosz
- Miejscowość: Plewiska/Poznań
- Plecak: Monika
- Garnek: HJC
- Numer GG: 3369519
- Motocykl: Gsf 1200N K5
Re: Problem z rozrusznikiem
Tutaj, żeby nie zakładać nowego tematu,
dziś pod pracą chcę odpalić, kontrolki światła wszystko cacy, a rozrusznik jak bez prądu, ani rusz. Aku sprawdziłem, wtyczkę rozrusznika itp i nic.
Szybki tel. do Dzióbka i odpowiedź miałem za 5 sek. Czujnik klamki sprzęgła. Przywiesił się pewnie na skutek brudu z wczorajszych deszczowych wojaży. Dzięki Dzióbek.
dziś pod pracą chcę odpalić, kontrolki światła wszystko cacy, a rozrusznik jak bez prądu, ani rusz. Aku sprawdziłem, wtyczkę rozrusznika itp i nic.
Szybki tel. do Dzióbka i odpowiedź miałem za 5 sek. Czujnik klamki sprzęgła. Przywiesił się pewnie na skutek brudu z wczorajszych deszczowych wojaży. Dzięki Dzióbek.
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: Problem z rozrusznikiem
A odpalałeś na biegu ? Nie próbowałeś na N-ce ?
A propo Dzióbka, Nie ma co ukrywać. W sprawach ER-5 est to guru nad guru spośród wszystkich guru. Wiedzą przyćmiłby niejednego porządnego mechanika
A propo Dzióbka, Nie ma co ukrywać. W sprawach ER-5 est to guru nad guru spośród wszystkich guru. Wiedzą przyćmiłby niejednego porządnego mechanika


Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
- Miłosz
- Klubowicz
- Posty: 1303
- Rejestracja: 29 kwie 2011, 22:57
- Imię: Miłosz
- Miejscowość: Plewiska/Poznań
- Plecak: Monika
- Garnek: HJC
- Numer GG: 3369519
- Motocykl: Gsf 1200N K5
Re: Problem z rozrusznikiem
Nie nie to też sprawdziłem, tylko w stresie (bo jeszcze do bmw chciałem podjechać) nie pomyślałem o sprzęgle 
