Forum Kawasaki ER-5

Jak się trzyma to możesz zostawić ale lepiej mieć zapas bo możesz zapomnieć przy następnym zdejmowaniu baku - podobnie jak w przyszłości mechanik. Za 10 zł mi wymienili - to przy okazji synchronizacji gaźników.

zaraz ktos porysuje

papier wodny( naprawdę drobny) + dowolna pasta polerska = jak nowa.

Może chciał mieć napis w swoją stronę... faktycznie jakoś te wężyki dziwnie odstają ale pewnie w instrukcji wszytko podane i wyjaśnione. Układ sterujący fajnie wkomponowany - symetrycznie ze zbiorniczkiem na hamulcowy i te lusterka... poważnie zastanowię się nad wymianą swoich na niestandardowe.

W temacie schemat / serwisówka ER5 ENG powinieneś znaleźć część potrzebnych informacji (trochę o tym było napisane bo całość przejrzałem)

[gdzieś mi edit: uciekło więc wyjątkowo post pod postęm będzie] Szczęśliwie dojechałem do Wrocławia - w końcu po miesiącu czasu zabrałem moto z powrotem. Przepraszam chłopaki, że nie odezwałem się jadąc przez Szczecin ale był to tryb "awaryjny" (nocleg, podładowanie akumulatora i od razu w...

Ja poprosiłem o poruszenie tego tematu, dzięki. Posiedziałem, poszperałem i poszukałem trochę i na większości forów użytkownicy piszą, żeby nie eksperymentować tylko oxfordy kupować (wiadomo trochę się cenią ale to wydatek na dłuższy czas). Ew. wspomniane przez Kamyka Daytony ale ponoć słabiej grzej...

Ładnie się komponują i nie wydaje mi się, żeby motocykl wizualnie dużo tracił - chociaż te chromowane zegary na wierzchu...
Kawa z baneru u góry ma w kolorze nadwozia (można mówić o nadwoziu w motocyklu? ) i już tak fajnie to nie wygląda, chociaż migacze spoko.

No to kamyk teraz coraz częściej będziesz to robił, mam nadzieję że pojeździsz do pierwszego śniegu. Mi rok temu się skończył i praktycznie całą jesień odpuściłem bo bałem się zerwania a pieniędzy nie miałem na nowy...

Co Wy z tą przywitalnią tacy wyczuleni?
UWAŻAJ NA WĘŻYKI Z PALIWEM!!! Ja zakładając bak przeciąłem jeden główny i po jakimś czasie wyglądałem jak nielegalna stacja benzynowa za PRL-u otoczony butelkami i słoikami z paliwem :]

Może nie tankuj do pełna bo faktycznie zbiornik wtedy kawał kloca. Nie zapomnę tego jak kiedyś męczyłem się ze stawianiem na centralną - teraz już wiem, że kwestia dobrania techniki. Na samym początku też mówiłem ze nikogo nie wożę tak co najmniej przez pół roku. Eche, skończyło się pierwszego dnia ...